Archiwum 09 października 2004


paź 09 2004 ..miłość to nie popęd ciała, lecz poryw...
Komentarze: 0

Oto porcyjka wspaniałych, jednakże baardzo romantycznych wierszy które możesz wysłać swojej/emu ukochanej/anemu ;)

* * *

Listy od serca


...

Mój skarbie jedyny piszę te kilka linijek w pośpiechu, aby Ci powiedzieć, że dzisiaj kocham Cię bardziej, niż kiedykolwiek dotąd w moim życiu, Ty zaspokoiłaś wszystkie moje ambicje, spełniłaś wszystkie moje nadzieje, urzeczywistniłaś wszystkie moje marzenia.

 


"Do M***

Na każdym miejscu i o każdej dobie, Gdziem z tobą płakał, gdziem się z tobą bawił Wszędzie i zawsze będę ja przy tobie, Bom wszędzie cząstkę mej duszy zostawił

Adam Mickiewicz


...

Zaklinam Cię - w najcichszej ciszy lub gdy deszcz dudni o Twój dach lub na Twych oknach śnieg się iskrzy, a Tyś zbudzona lub we snach: myśl o mnie w noce wiosenne i myśl o mnie w letnie noce, myśl o mnie w noce jesienne i myśl o mnie w noce zimowe

 


...

Nigdy i nigdzie nie odchodzę od Ciebie Nigdy i nigdzie nie ma mnie bez Ciebie Nigdy i niegdzie nie zasypiam, nie biegnę, nie pragnę i nie czekam, nie tęsknie, nie westchnę... Żadna podróż, żaden żal nie jest skończony bez Ciebie, bez Twojego imienia, co oddycha we mnie

 

elives : :
paź 09 2004 ...nie powiedziałeś tego w ryj, to nie...
Komentarze: 0

* * *Uff. dzisiaj (czyt.sobota) było całkiem przyjemnie. Byłam ze znajomkami w kinie na 'w 80 dni dookoła świata' ;-) to jest zajebiste. Mówie wam. poźniej od popcornu tak mi język napierdalał, że myślałam że wykituję. Musiałam jeszcze przygotować jakieś chujowe wypracowanie na chemię o zanieczyszczeniach. jeszcze do tego babka zażyczyła sobie go na 3 stronki. Niech żyje skromność. jejku! juś nie mogę się doczekać jutra, kiedy sobie w spokoju zajaram. teraz jestem u ciotki, a ona mieszka w takim chujowym bloku, że oszaleć można. Siedzisz na klatce a w każdej chwili ktoś może ci wyjść. No shok! Postaram się teraz dodać na bloczka bramkę gg, tlenu i bramkę sesemesków (choć jush jest, a i tak źle funkcjonuje) pomyślę tesh nad jakimś testem miłości ;)

 

We wtorek byliśmy na wycieczce w wygiełzowie i lipowcu. Miałam cichutka nadzieję, że pojedzie tesh 1e ale jednak nie udało się i pojechała z nami Ic. Ależ było zajebiście. najpierw wpieprzaliśmy 365 schodów w górę !RESPEKT! a później zwiedzaliśmy jakiś skansen o starych wiejskich chatach. A najlepszym punktem wycieczki był (ladies & gentelmens) piknik w lesie. Czujecie? wystarczy, że pójdziesz dwa kroki i se jedziesz szlugami. Na początku myślałyśmy 9ja i my best qmpela) że babki będą nas pilnować a tu figa. One sobie siedziały przy stoliku, a za zakrętem był las. Ci co chcieli mogli iść na ścieżkę leśną grać w siatę lub nogę, a ci co chcieli mogli siedzieć przy stoliku przy babkach. Myślałam, że nas złapie czy co, ale gdzie tam - u nas są same kujony i nikt ich nie podejrzewa o jaranko. A jedfną z dziwniejszych rzeczy jest to, że nasza babka (czyt.wychowawca) też jara ;)))))) starsze qmpele powiedziały nam że jak złapie nas pani.A to albo się przyłączy, albo się uśmiechnuie. Podobno jednemu kolesiowi to nawet obstawiła. Heh. I jak tu rozumieć dorosłych??

 

elives : :
paź 09 2004 helloł;)_
Komentarze: 0

 

Helloł. Sorki, że ostatnio tak was zaniedbałam, ale to przez nowe przedmioty w budzie (czyt. więcej nauki) i przez to, że nie miałam dostępu do neta. Ale jak widać już wszystko jest oki. Przez te trzy miesiące baaardzo dużo się u mnie zmieniłop.Na koloniach w jastrzębiej g. poznałam wiele ciekawych ludkuf. Wciąż z niektórymi utrzymuję kontakt. niop.

Było zaczepiście. mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe! teraz tak sobie siedzę i ściągam jakiegoś fajnego hip - hopa z neta. Później jadę do kina, tyle że nie wiem na co. Mam do was pytanko: co zrobić z napalonymi facetami?? uwięła się na mnie jakaś grupka i ciągle nękają mnie fonami. Plizz. RESPEKT!

 

elives : :